Czasami istnieją ludzie, którzy nas wkurzają samym sposobem bycia, po prostu bezwzględne mordy, które jedyne co, to żerują na cudzych uczuciach, taki trochę socjopata, co jedyne uczucia jakie ma to głodu, chłodu, albo po prostu chce mu się do kibla. Takie szumowiny niestety są wśród nas i jestem pewna na 100%, że każdy kto czyta ten tekst spotkał kogoś takiego na swojej drodze.
Typ nie do końca karierowicza, ale idący po trupach do celu, biada tym którzy nie mają jeszcze tego doświadczenia, obyście nigdy nie natrafili na kogoś takiego. No dobra, ale do rzeczy....
Nazwijmy takich Wiecznymi Szukaczami , oni sami nie wiedzą czego chcą, ale chcą tego bardzo i zasada miej cukierka, zjedz cukierka i spierdalać od mojego cukierka może nie do końca być tym czego chcą, bo zjedzą jeden cukierek, ale chcą nowy...
Sytuacja z takim Wiecznym Szukaczem wygląda następująco, dajmy na to, że jesteś sobie Singlem szukającymi miłości, zrozumienia, akceptacji, prawdziwego związku opartego na zaufaniu, przyjaźni i bla bla no i pech chce, że będąc sobie w miejscu X napotykasz takiego WiecznegoSzukacza. Osoba wydaję się zajebista od a do z, ciało na 10, gęba na 10, inteligencja na 11! kariera, ciekawa praca, no po prostu chodzący ideał, więc generalnie co robisz?
Oczywiście się angażujesz, bo przecież tego szukałeś już od dłuższego czasu prawda? Nie oszukujmy się, ale znalezienie w dzisiejszych czasach takiej osoby, to jak manna z nieba, bo wszyscy albo zaoobrączkowani, albo zajęci, albo homo, albo jest inny problem. Więc jeśli napotykamy taką osobę, to jedyne co chcemy, to ją zatrzymać, zainteresować, zaprosić do swojego świata.
Wszystko wydaję się idealne, spotykacie się, idziecie do łóżka, ale coś zdaje się nie iść po Waszej myśli, bo WSz zaczyna się dziwnie zachowywać i niby coś by chciał, ale kurka wodna nie wie do końca co, niby jest fajnie, ale niby nie. Oczywiście do łóżka to pierwszy się pcha, taka prawda pcha się i tam WSZ nie narzeka, jest super hiper, seks wszech czasów och ach i w ogóle długieeeeeee och!!!!
Ale jak przychodzi co do czego, to wyjść mu się z Tobą nie chcę, za ręke chodzić nie będzie, bo to słabe jest, ogólnie to jest mega zapracowane to nasze WSZ, a najlepiej to się bzyknąć, posiedzieć w domu, a rano iść do pracy, ale planowane wspólnych wakacji to tak nie za bardzo..
I tak właśnie wygląda relacje z WSZ, który tak naprawdę łaknął chwilowej zapchajdziury ( w przenośni i dosłownie) zapchał se dziurę i się rozmyślił. Bo to nie to, a tak naprawdę to WSz sam nie wie o co mu chodzi, ale stać go chyba na jeszcze kogoś lepszego...a Ty złamane serce, stracone nadzieje i dziura w sercu krwawiąca niczym rana po kuli.
Jeśli widzisz niepokojące zachowanie osoby, z która się spotykasz, jeśli po seksie nabrała wody w usta, albo robi dziwne uniki, to nie zastanawiaj się, czy chodzi o śmierć kotka, chomika, a może ciocia Basia ma rozwolnienie i tej osobie przykro! Nie! Nie szukajmy wymówek dla WSZ! WiecznySzukacz będzie szukał zawsze i jedyne co nam pozostaje, to się zebrać i zwiać, nie będziesz zapchaj dziurą dla świra! Niech se zapycha dziury w płocie, ale Ciebie nie!
No, ale jeśli dopiero po seksie widać, z czym ma się do czynienia, to też trochę słabo, bo już po zawodach ;)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, to zastanawia mnie to bardzo, czy te teksty to oparte są o Twoje doświadczenia, czy Twoje i koleżanek? Bo jeśli to pierwsze, to raczej dużo przeżyć nie do pozazdroszczenia.
myślę, że każdy na koncie ma swoim coś takiego i każdy gdzieś tam byl dla kogoś zapchaj dziurą, ważne,. żeby nie dopuścić do takiej sytuacji.... Bo każdy z nas chce być traktowany z wzajemnością i chcę się czuć wyjątkowo ;) A ten tekst to taka przestroga, czego unikać w relacjach;)
UsuńHmmm że też Tinder mnie tu przywiódł ;)
OdpowiedzUsuńCo do samego wpisu.
Życie nie jest zero-jedynkowe. Pewnie znacząca część osobników o których piszesz taka własnie jest. Część z nich pewnie jest taka z jakiegoś powodu.
Tylko wiesz co mi się w tym wpisie rzuciło w oczy. To że o wyglądzie piszesz więcej niż o czym innym. Skoro kupujesz faceta przede wszystkim na wygląd to nie oczekuj od niego że będzie miał idealny charakter. To działa w przypadku obu płci (choć oczywiście zdarzają się osoby na prawdę piękne a do tego nie wyrachowane). Ja stydiując sobie wszystkie moje znajomości zauażyłem że im kobiety które znałem były bliższe "ideałowi" wizualnemu tym, dalej im było do tego by być po prostu dobrymi osobami.
Tak czy inaczej życzę Ci jednak mniej takich niezbyt miłych znajomości.
Pozdrawiam D.
dzięki! w każdym razie to nie tak, że takie rzeczy przytrafiają się mnie, niestety jak i inne kobiety, tak samo inni mężczyźni mieli okazję się o tym przekonać. Post po to, by zdawać sobie sprawę z tego jakie osoby nas otaczają i czego od nas chcą ;)
Usuńdzięki za odwiedziny MCz