Dobry lodzik nie jest zły....

Tak samo jak nas baby za przeproszeniem coś strzela, jak chłop zabiera się za robienie minety i o zgrozo schodził na dół i nie wie co mam tam robić....Pytanie czy tarmosić jak reksio szynkę, czy lizać gdzie popadnie? Dramat!
Wy faceci macie podobnie, znaleźć laskę , która dobrze trzaska loda to jak znalezienie nie zepsutego jedzenia w śmietniku- po prostu jest niemożliwe!
Jest kilka trików, przy których każdy facet wymięka i kilka złotych zasad, które mogą przybliżyć Twojego chłopa o zawał serca. Ja robiąc mały research w necie, jakże byłam zdumiona czytając różne śmieszne zasady i reguły, którymi należy się kierować i tak "se " myślę, że jak to czytają jakieś nastolatki, to nie dziwota, że potem nie wiedzą jak się za TO zabrać! 5000 porad typu, trzymaj mocno, potem jednak nie tak mocno, poliż, pogryż- albo nie , stanowczo nie gryź, pociągnij za jaja, wsadź palec w dupę- albo nie wsadzaj, bo może Ci chłop wierzgnąć!! No wtf - kto piszę te brednie:P


Złota zasada nr 1- robić loda i mieć chęć na robienie tego- wow jakie odkrywcze:) Też mi coś, no przecież jak laska go nie chcę robić, to go nie zrobi, walnie ściemę o tym, jak ją boli głowa- works every time.

Złota zasada nr 2- mieć rozpuszczone włosy przy robieniu loda? Serio? A nie mogę związać? Bo jak związane to będę słabiej ciągnąć? no żesz chłopy, przecież czy laska ma krótkie , czy długie, to najważniejsze w tym wszystkim jest jak szeroko rozdziawia japę i ile tam tego wejdzie? Prawda?

Złota zasada nr 3 - moja ulubiona zasada " gdy robisz mu loda, patrz mu głęboko w oczy, pokaż, że Ci zależy, że on ma kontrolę". Po pierwsze kontrolę to ma dziołcha, która trzyma paszteta w buzi, po drugie mam brać do buzi, obciągać jedną reką, drugą mam świecić latarką, lewą nogę trzymać wyżej , bo są wtedy świetne doznania, trzecią ręką, której nie masz złap go za jaja, a w ogóle to napisz jeszcze dwa zdania palcem u prawej stopy ! CZY KTOŚ TU CZASEM ZA DUŻO NIE WYMAGA?PYTAM SIĘ DO JASNEJ....

Złota zasada nr 4 - gryź lekko, ale z wyczuciem, albo nie nie gryź wcale i chowaj zęby, po czym jednak możesz delikatnie przejechać tymi kiełkami.....no kurde srsly? Przecież nie od dziś wiadomo, że zębami nic nie zdziałasz! Skoro my baby nie lubimy, jak nam ktoś gryzie pipe, to chyba logiczne, że będziemy delikatne w tej kwestii! No chyba, że laska była głodna i pomyliła Twojego członka z parówką...to ok ugryzła se, a co...

Złota zasada nr 5 - tempo musi być zawrotne, ale takie z głową, czyli znajdź złoty środek i myśl, pamiętaj, żeby w myślach odtwarzać sobie ulubioną piosenkę, np. smerfne hity 2, albo " ona tańczy dla mnie", tak czy siak skup się, bo dobre tempo to podstawa wyśnionego loda. Facet musi czuć, że go mocno trzymasz i mocno pucujesz zacną pałeczkę!

Złota zasada nr 6- jak nie łykasz to jesteś be i nikt się nie będzie z Tobą bawić, więc czy masz odruch wymiotny czy nie, czy sperma smakuje jak przeterminowane mleko- to nie ważne!!! Łykaj i już, bo to znak, że Ci nie zależy i że nie lubisz smaku tego jakże wyśmienitego papu! Na zdrowie!

Złota zasada nr 7- pamiętaj wszystko musi być full HD i extra dżwiękiem, więc obejrzyj sobie kilka razy dla zasady jakiegoś pornoska, zrób se głośniej, te dźwięki są bardzo ważne, pamiętaj, że bez uhuuu mhhmmmmmmmmmm aaaa ooooo eeeee Twój chłop nie dojdzie i cały wysiłek pójdzie na marne! Zatem pamiętajcie Kobiety- dobrego loda można zrobić tylko po zapoznaniu się ze wszystkimi " złotymi zasadami "