Oral B, anal cacy- znacie ten kawał? Iście dowcipny, ale nie tak dosłownie hahaha! No to jak to jest z tym seksem analnym do cholery?! To znaczy , może inny zestaw pytań, jak to jest z tym seksen analnym i z kobietami? Lubimy czy nie lubimy? Ano chyba nawet lubimy:) Co ciekawa większość kobiet , które o to pytałam nie mają jakiś doświadczeń, mówią, że nie lubią, a nawet nie próbowały. Albo próbowały, ale się wystraszyły bólu i im się odwidziało ( w zasadzie typowe zachowanie baby, jeszcze nie wie jak to jest,a już nie chcę:P).
Dlaczego tak ciężko jest przekonać kobietę, do tego typu doświadczenia, które może nie wygląda zbyt smacznie ( jakby tak się zastanowić:P), ale mimo wszystko przynosi pewne ciekawe doznania.
Jak kobiety to postrzegają? I czego najbardziej się boją?
- najgorsza wizja, która pojawia się za każdym razem, to widok brudnego pędzla upapranego brązową farbą, chyba nawet bardziej pasuję ufajdany. Co jak co, ale żadna kobieta nie chcę zobaczyć swojej ulubionej paróweczki w czymś z kawałkami rodzynek:P To chyba najbardziej przeraża baby i wcale nie jest takie śmieszne if you know what i mean- but really know?:)
- boimy się, że jak już tam wejdziesz to zaczniesz się panoszyć, że za mocno i za szybko (myśl o pękającym tyłku nie brzmi zbyt seksownie :"P), a jedyne o czym ona będzie myślała, to że zaraz weźmie tasak i odetnie Ci szanownego Kolegę!! aaa!
- boimy się bakterii i tego, że przyjdzie jakieś dziwne zapalenie albo jakaś inna dziwna przypadłość ( serio serio, kobiety strasznie boją się, że temu grozi jakiś dziwny atak bakterii, albo innego bliżej nieokreślonego paskudztwa:P) dziwne?
- co ciekawe, niektóre się boją, że jak już tam dojdziesz, to ona zajdzie w ciążę:P ( taaaaaaak też byłam zdziwiona słysząc tą informację:p
- a najlepsze co usłyszałam, to że z dziurki C będziesz chciał od razu włożyć do dziurki A i nawet B , a nawet jak umyjesz to pozostaję dziwne wrażenie, że jednak coś tam zostało ,.,,,a ona ma to potem brać do buzi? ( tu już może lepiej zostawić to na sam koniec i faktycznie pominąć te kombinacje:p)
Reasumując, nie taki diabeł straszny jak go malują, czasem fajnie zaszaleć i spróbować czegoś nowego, jeśli Facet ma dobre podejście i jest Bogiem Seksu , to tak czy siak namówi swoją kobietę na chwilę uniesień!
Są tylko dwie składowe sukcesu w tym przypadku. Pierwsza- zaufanie do partnera i jego umiejętności, druga- wyrozumiałość faceta i nie wzorowanie się na filmach z czerwonego jutuba. Kobieta, gdy zasmakuje tego rodzaju uniesień to sama potem inicjuje zbliżenia "na zapleczu". A wtedy słowo "lubimy to" można w ciemno zamienić "chcemy tego" :)
OdpowiedzUsuńmasz zupełną rację, tylko ciężko na początku przekonać, ale kiedy to już zrobisz, to przechodzisz na zupełnie inny poziom seksu:)
UsuńPrzyznam ze czytam Twojego bloga od rana i najważniejsze jest nie tyle sporo ciekawych artow ale przede wszystkim bezpośredniość bez BS i cukierkowania
OdpowiedzUsuńsiema siema:) dzięki wielkie za uznanie, zawsze to bardzo motywuje i daję większego kopa do pisania dalej:)
Usuń